Seanse bez udziału medium
Seanse bez udziału medium Seans ze szklanką Najprostsza i najłatwiejsza technika - bez udziału medium może dać pozytywny efekt bez względu na osoby, chociaż przy nastawieniu sceptycznym oraz braku koncentracji przez osoby biorące udział w sesji seans może się nie udać Liczba uczestników: 4-8 osób Pomieszczenie: pokój o zasłoniętych oknach oświetlony świecą Przyrządy: - lekka szklanka o ciemnych ściankach i dnie, należy zwrócić uwagę by krawędzie były zupełnie gładkie bez skaz i szczerb. - kwadratowy lub prostokątny arkusz grubego gładkiego papieru. Na brzegach wypisuje się litery i cyfry od 0 do 9 Patrz rysunek 1
Rys.1 Przebieg seansu - arkusz z alfabetem kładzie się na stole, powinien leżeć równo i gładko. Szklankę przed eksperymentem należy ogrzać, trzymając ją kilka minut w dłoniach a następnie stawia się ją w środkowym punkcie arkusza odwróconą dnem do góry. Uczestnicy opierają lekko po dwa palce prawej ręki na górnej krawędzi szklanki. Jeżeli uczestników jest więcej (5-8 osób) każdy z nich opiera na szklance tylko jeden -wskazujący palec. Teraz każdy uczestnik skupia myśli na pragnieniu aby szklankę wprowadziły w ruch "nieznane siły spirytystyczne". Po upływie kilku minut szklanka powinna poruszyć się. Nie należy przyciskać szklanki do podłoża. Gdyby po upływie 20 minut nic nie zwiastowało zbliżających się zjawisk, kierownik seansu zabiera głos mówiąc następująco: "Prosimy otaczające nas nieznane siły (Jeśli ktoś chce, niech będą "duchy") aby poruszyły szklankę i udzieliły nam odpowiedzi na pytania". Rzadko się zdarza, aby po tym wezwaniu szklanka w dalszym ciągu pozostawała bez ruchu. Teraz należy stawiać pytania, które powinny być krótkie i konkretne. Odpowiedź otrzymujemy w ten sposób, że szklanka posuwa się po arkuszu wskazując litery, z których układa się słowa, zdania. Jeżeli szklanka wskaże literę niedokładnie należy zwrócić się do "ducha" z prośbą o powtórzenie wskazania. Na pytanie wymagające jedynie potwierdzenia lub zaprzeczenia szklanka przesuwa się na słowo "tak" lub "nie". Po ukończeniu zadania szklanka wraca zazwyczaj do środkowego punktu. (miesięcznik Trans)
Seans ze spodkiem
Liczba uczestników: 4-8 osób Pomieszczenie: pokój o zasłoniętych oknach oświetlony świecą Przyrządy: - lekki płaski o cienkich ściankach spodek najlepiej porcelanowy. odwraca się go do góry dnem i rysuje z boku strzałkę skierowaną grotem do dołu. strzałkę malujemy farbą olejną, tuszem itp. albo naklejamy wąski pasek czarnego papieru. - okrągły kawałek gładkiego, grubego papieru (np. brystol) Średnica papierowego krążka powinna być o 6-8 cm. większa od średnicy spodka. Spodek odwrócony dnem do góry, kładzie się dokładnie w środku papierowego krążka i odrysowuje jego obwód. Okrągły pasek pozostały pomiędzy tą linią a obwodem krążka, dzieli się na 40 części i w przedziałkę wpisuje się litery alfabetu, cyfry od 0 do 9 oraz słowa "tak" i "nie" patrz rys. 2
Rys.2 Przebieg seansu - Kryptoskop kładziemy na stole i w środku stawiamy do góry dnem spodek. Uczestnicy opierają po dwa palce prawej ręki na krawędzi dna i oczekują na pierwszy ruch spodka. Kiedy to nastąpi można zadawać pytania, odpowiedzi będą się składać z liter, przy których kolejno zatrzymywać się będzie strzałka, narysowana na boku spodka. Postępowanie takie samo jak w sesji ze szklanką. (miesięcznik Trans)
Seans ze stolikiem wirującym (pukającym)
Liczba uczestników: 6—10 osób. Pomieszczenie: zupełnie ciemny pokój, oświetlony tablicą fosforyzują cą lub szklanką ze świecą oliwną. Przyrządy: stolik najlepiej o 3 nóżkach bez gwoździ. Przebieg seansu: — uczestnicy siedzą wokół stolika tworząc tzw. łań cuch mieszany (płeć odmienna siedzi na przemian). Dłonie z rozstawionymi palcami kładzie się lekko na krawędzi blatu tak, aby sąsiadujące z sobą osoby stykały się małymi palcami. Uczestnicy powinni stykać się nawzajem stopami. Po pewnym okresie stolik zaczyna trzeszczeć, poruszać się lekko popukuje z czasem odgłosy są silniejsze. Potem efekty wzmaga ją się stolik zaczyna obracać się dookoła swej osi, podnosi się jedną lub dwoma nóżkami do góry, czasem, ale bardzo rzadko — unosi się zupełnie i buja krótką chwilę w powietrzu. Nieraz stolik stoi spokojnie bez ruchu, ale daje się słyszeć lekkie pukanie w blat. Brzmi to tak, jak gdyby ktoś uderzał lekko w stolik końcem zaostrzonego ołówka. Jeżeli po upływie 1/2 godziny żadne z takich zjawisk nie następuje, kierownik sesji kilkakrotnie wywołuje „tajemne siły”, „duchy” do zamanifestowania swojej obecności. Jeżeli nie będzie efektu sesję należy zakończyć i umówić się na następną. Kiedy występują efekty, kierownik w pierwszym pytaniu za sięga informacji od „nieznanych sił” „duchów”, który z uczestników sesji posiada największe możliwości medialne. Ta osoba podczas następnych sesji winna zajmować miejsce przy stoliku, tak żeby twarzą była zwrócona na północ. Rozmowę z „siłą” poruszającą stolik, nawiązuje się w ten sposób, że umawiamy się — jedno puknięcie lub uniesienie się stołu oznacza „nie” a trzy „tak”, dwa puknięcia wątpliwości. Jeżeli pytanie wymaga czegoś więcej niż potwierdzenia lub zaprzeczenia, wówczas kierownik seansu wygłasza kolejno głoski alfabetu i tę, przy której stolik puknie albo uniesie się, trzeba zanotować. Zdarza się często, że podczas seansu uczestnik posiadający dużą sensytywność wpada w trans. Wówczas objawy wzmagają się: stolik wykonuje gwałtowne ruchy, rozlegają się głośne pukania i szmery, różne przedmioty zmieniają miejsce, niewidzialne ręce dotykają uczestników, czasami pokazują się światełka i postacie. Tak zjawiska mogą również wystąpić nawet wtedy, gdy nikt z uczestników nie wpadnie w trans, są jednak o wiele słabsze.
Seanse z udziałem medium
Przy takich technikach niezbędna jest obecność medium, pogrążone^ w transie. Trans może wystąpić w medium samorzutnie lub pod wpływem hipnozy. Objawy spirytystyczne w transie samorzutnym są bardzo silne w porównaniu z transem hipnotycznym. Medium pogrążone w transie jęczy wije się, wyrzuca oderwane słowa. Nic jednak nie czując. A) Trans samorzutny Uczestnicy siadają dookoła stolika, łańcuch mieszany, opierają ręce na jego blacie i łączą małe palce, stopy stykają się ze sobą. W pokoju panuje całkowita ciemność. Z chwilą pojawienia się pierwszych objawów (pukanie, poruszanie stolikiem itp.) kierownik prosi "nieznane siły", "duchy" o pogrożenie medium w transie. Jednocześnie uczestnicy oddychają równomiernie i głęboko. Po upływie kilku minut odczuwają lekki zawrót głowy, temperatura ciała spada o kilka stopni, medium pogrąża się w głęboki trans. B) Trans hipnotyczny Kierownik seansu powinien mieć opanowane techniki hipnotyczne. Medium siedzi wygodnie w fotelu, uczestnicy zachowują bezwzględny spokój, milczenie. Słabe światło (świeca, którą później gasi się) umieszczone poza medium tak aby oświetlało twarz hipnotyzera. Obok medium należ} umieścić tykający budzik. Hipnotyzer siada naprzeciwko medium tak. aby nogami objąć kolana osoby wprowadzanej w trans hipnotyczny, nachyla się nad nią bardzo blisko, wpatrując się mocno i spokojnie w oczy. Po 2-3 minutach mówi cicho i wolno, wyraźnie "wpatruj się bez przerwy w moje oczy. nasłuchuj jednocześnie tykania zegara. A teraz zamykasz oczy i wyobrażasz sobie, że idziesz w nocy przez pole, spostrzegasz samotny, pusty ciemny dom. Wchodzisz do sieni i znajdujesz drzwi, za którymi są schody, wiodące głęboko w dół. Schodzisz do mrocznego, cichego korytarza podziemnego, biegnącego w nieznaną dal. Posuwasz się korytarzem coraz prędzej, bo pragniesz koniecznie dotrzeć do końca. Ale na próżno, nie widać nigdzie kresu wędrówki, bo korytarz biegnie w dal w nieskończoność. Staraj się wyobrazić sobie jak najdokładniej korytarz nie posiadający końca". Jeżeli idea nieskończonego korytarza opanuje psychikę medium "uśnie" natychmiast. W wypadku trudności należy zaczekać ok. 10 min i powrócić do hipnozy stosując następującą technikę: "Teraz będę liczył od 1 do 20 a ty dostosujesz swój oddech do liczenia - raz wdech, dwa wydech itd." Liczenie należy powtórzyć 2-3 razy aż medium będzie blisko snu. Następnie odejmuje ostrożnie ręce, którymi dotychczas trzymał dłonie medium i nie spuszczając wzroku z medium opiera lekko kciuki na ramionach osoby usypianej i powoli sprowadza je wzdłuż ramion aż do dłoni (powtórka 10-12 razy). Po chwili hipnotyzer kładzie lekko obie dłonie na głowie medium, zatrzymuje je przez chwilę i sprowadza je wzdłuż twarzy, piersi do splotu słonecznego. Następnie składa palce obu dłoni w piramidę wykonując koliste ruchy nad ciałem medium (10-12 razy). Na zakończenie kładzie ręce na biodrach usypianego i sprawdza powoli wzdłuż nóg aż do stóp (10 razy). Kiedy medium będzie w transie, należy zgasić światło. Kierownik seansu (hipnotyzer) pociera lekko ciemię medium mówiąc "Sen pogłębia się coraz bardziej. Śpisz głębokim, przyjemnym snem, w czasie snu otrzymasz dziwne własności, będziesz mógł sprowadzić otaczające nas "nieznane siły", "duchy". sprawić aby objawiły się one w sposób dostępny dla naszych zmysłów". Jeżeli medium było w transie samorzutnym budzi się samo. Natomiast jeżeli było w transie hipnotycznym, kierownik seansu powinien zbudzić je po zakończeniu seansu w następujący sposób: Staje przed medium. wykonuje 8-10 razy "pasy" wzdłuż ciała osoby uśpionej od stóp do głowy wypowiadając następujące słowa "Teraz obudzisz się, będziesz się czuł wypoczęty, zrelaksowany, pełen sił i energii". Jeżeli medium nie obudzi się od razu należy zaczekać kilka minut i znów powtórzyć schemat budzenia. Absolutnie nie wolno stosować szarpania, zlewania wodą itp. (miesięcznik Trans)

Tylko pamiętajcie - TO NIE JEST ZABAWA, A PO WAS NIKT NIE MA OCHOTY SPRZĄTAĆ! A CZASAMI PO PROSTU JUŻ NIE MOŻNA POMÓC... Wiadomo jak kończą nieprzygotowani ignoranci...
Wszystkie informacje zawarte na tej stronie sa zbiorem informacji z innych stron...

Zycze dobrej zabawy:)
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja