Przechodzimy do ciekawszej zapewne części:)
Ważne! Po interwencji osób wtajemniczonych postanowiliśmy pewne fakty pominąć. Robimy to dla dobra waszej psychiki oraz po to, by mnie wasi rodzice ( tak do was mówię!) albo co gorsza księża nie podali do sądu za szerzenie wiedzy zakazanej wśród niepowołanych. Godnym tego udzielę pomocy przez e-mail. Ale to pominiemy z przyczyn wcześniej podanych.Wyjątkową zaletą tej niewielkiej magicznej operacji zwanej wywoływaniem duchów, jest to, że nie wymaga ona żadnych specjalnych przygotowań, treningu ani wymyślnych urządzeń. Wystarczy tylko szklanka, stół z wypolerowanym blatem, litery alfabetu i co najmniej trzy osoby Oraz coś jeszcze. Ale to pominiemy z przyczyn wcześniej podanych.... Ideałami byłaby tablica ouija, lecz gdy nie posiadasz takiej to i tak się nie martw. Wystarczą fiszki katalogowe, lub zwykłe kartki, na których napiszesz litery alfabetu oraz podstawowe liczby oraz ?tak� i nie�. Na blacie stołu rozłóż litery w kolejności alfabetycznej. Zostawiając między jedna a drugą możliwie jak najwięcej wolnego miejsca. Tak� na wschodzie ?nie� na zachodzie. Teraz odwróć szklankę do góry dnem i postaw ją pośrodku stołu. Możesz wziąć szklane lub kieliszek, byle tylko swobodnie się poruszały po gładkiej powierzchni i nie miały nóżki.Przed seansem należy zapewnić ochronę temu pomieszczeniu ( np. rytuał odpędzania [ duchów ]mniejszego pentagramu, który
przytoczę później), następnie wszyscy siadają dookoła stolika i każdy uczestnik lekko kładzie jeden palec prawej lub lewej ręki na dnie szklanki, najlepiej blisko krawędzi. Od tej chwili potrzebna jest już jedynie cierpliwość ( oczekiwanie na ruch
szklanki, może trwać nawet pół godziny). Później szklanka zaczyna tańczyć po stole a my zadajemy pytania. Teraz uwaga! Należy zadawać mądre, przemyślane pytania i z szacunkiem odnosić się do przybyłego gościa. Nawet najpodlejszy i najniższy rangą duch został tu zaproszony przez was i ma większą siłę niż wy wszyscy razem wzięci. A w modlitwie odprowadzającej powinni brać udział wszyscy, nawet przypadkowi goście. Jeżeli jej nie znacie �nawet nie zaczynajcie!
Teraz powracam do marudzenia J
Po pierwsze, powstaje pytanie, dlaczego szklanka się porusza. Dla sceptyka odpowiedź jest oczywista � bo ktoś ja popycha. Bez względu czy jest to prawda, trudno odeprzeć taki zarzut. Prawie niemożliwością jest wykrycie sprytnego żartownisia, dlatego warto by w seansie brały udział osoby, którym możesz zaufać. Ale nawet, jeśli ma się stuprocentową pewność, że nikt nie przesuwa szklanki, nie można wykluczyć działania podświadomości. Przynajmniej takie właśnie wytłumaczenie najsilniej do mnie przemawiało, dopóki nie porozmawiałam na ten temat z pewnym psychiatrą.
- Ile osób uczestniczy w takich seansach?
- Pięć lub sześć � Odpowiedziałam.
- Zatem na ruch szklanki wywierałoby nieświadomie wpływ pięć osób lub sześć umysłów. Skutkiem powinien być niezrozumiały bełkot. Czy tak było? � Zapytał. Nie, to nie był bełkot. Niestety, nie zawsze otrzymamy ta drogą komunikaty inspirujący. Z moich doświadczeń wynika, że szklanka reaguje na nastrój zebranych. Brałam udział w zabawie towarzyskiej, noszącej dziwną nazwie ?hooke�, kiedy to szklanka dawała beztroskie, zabawne odpowiedzi. Mroczniejszy eksperyment przeprowadziła pewna grupa osób, które może czytały za dużo
Stephena Kinga � skontaktowały się one z istotą twierdzącą, że jest Szatanem, co przyniosło efekty rodem z opery komicznej. Pomiędzy tymi dwiema skrajnościami jest sto i jedna odmiana. A wśród nich zdarza się wiele niespodzianek. Regularni uczestnicy takich seansów twierdzą, że im dalej się posuwają w eksperymentach, nawiązują coraz mniej zróżnicowane kontakty. Zaczyna się pojawiać ciągle jedna i ta sama istota duchowa, aż w końcu jej osobowość staje się wszystkim dobrze znana. Istnieje również możliwość przywołania istoty widzialnej, lecz to już inna bajka
|
Tylko pamiętajcie - TO NIE JEST ZABAWA, A PO WAS NIKT NIE MA OCHOTY SPRZĄTAĆ! A CZASAMI PO PROSTU JUŻ NIE MOŻNA POMÓC... Wiadomo jak kończą nieprzygotowani ignoranci... |
 |
Wszystkie informacje zawarte na tej stronie sa zbiorem informacji z innych stron...
Zycze dobrej zabawy:) |
|